Beznadziejność rozrywa mnie na strzępy. Otacza każdą myśl, każdą emocje. Widzę ją w każdym ruchu i w każdym słowie. Kawałek po kawałku, krok po kroku oddalam się od rzeczywistości.
Spać, zasnąć i obudzić się dopiero jak już będzie po wszystkim.
Spać, zasnąć i obudzić się dopiero jak już będzie po wszystkim.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz