środa, 12 marca 2014

intymnie

Płakałam, lecz tym razem ze szczęścia. Każde jego rozkoszne pchnięcie przyjmowałam z miłością i ze wzruszeniem. To coś niesamowitego dzielić się życiem z ukochaną osobą.

Dzień podjęcia tej decyzji zawsze nieuchwytnie majaczył gdzieś przede mną. Tymczasem dzisiaj to już historia. Milowy krok na przód.


Cały dzień chodziłam roztargniona i dziwnie podekscytowana. Nie mogłam się na niczym skupić i tylko jedna myśl nieustannie dźwięczała mi w głowie ''czy już jestem w ciąży?''. I w tedy powoli , jakby za zasłony przedzierało się słońce, zaczęło to do mnie dochodzić. Już od dawna chciałam zostać matką, jednak nie dopuszczałam tej myśli do siebie. To znajome kłucie w sercu na widok okrągłego brzuszka zdradzało jednak prawdę.
Cały dzień i całą noc biłam się z tymi myślami ,aż wreszcie postanowiłam z siebie to wyrzucić i w tedy jakby kijem przez łeb , uderzyła mnie cała prawda. To nie dziecka tak bardzo pragnęłam , tylko poczucia że jestem coś warta. Myślałam, że dzięki dziecku poczuję się dorosła ,że będę potrafiła wyrazić własne zdanie i zawalczyć o swoje. Może i moja matka nareszcie powiedziała by mi, że jest ze mnie dumna, że w końcu udało mi się coś dobrze zrobić.
Nigdy nie sądziłam ,że będę chciała zajść w ciążę z takich pobudek. Boże ,tak mi przykro :( Tak mi jest wstyd, wstyd tego, że swoje szczęście nadal uzależniam od kogoś lub czegoś.

Jest część mnie która po prostu chce podzielić się życiem, która pragnie pokazać tej maleńkiej istocie jaki świat jest piękny, że życie może być błogosławieństwiem, a nie tylko pasmem nieszczęść i smutków, że ludzie potrafią być są wspaniali, pełni empatii i radości którą chcą się dzielić z innymi. To wszystko chcę Ci pokazać. Chcę Cię nauczyć kochać i cieszyć się ze śpiewów ptaków, ze słonecznych promieni budzących o poranku , z zapachu świeżo ściętej trawy i dotyku ukochanej osoby, więc jeśli masz ochotę , zamieszkaj proszę pod moim sercem.

1 komentarz:

  1. Hello, wow thats is a topic! So important. So many people have children for wrong reasons. Or for no reason at all... They just happen. Some are even surprised that sex may result in babies;)

    It's so immature when people dont realize the gravity of giving life to another human being. I think the right motive to have babies is the key to be good parents. It's the key to avoid scaring children for life.

    I like that you realized that you wanted a baby to improve something in your self-esteem that you expected something the baby would do for you. And that it should be the other way around. Having babies means most of all a lot of giving, hard work, and sacrifice. It cannot be stressed more: babies turn your present life upside down and you need to be really aware of and prepare to that.

    Parents shape children like constructors build houses. Houses cannot build constructors. Children cannot shape parents. Of course constructors have pleasure to see houses they created but the pleasure is the result of their expertise in building. They studied for years to learn how to build houses. In similar way parents should be prepared way before they decide to have children.

    If anybody has a desire to have children but they dont have the understanding how to raise them they are definitely heading for disappointment, stress, and a lot of pain for themselves and the children.
    M

    OdpowiedzUsuń