niedziela, 8 grudnia 2013

postcrossing - to działa! :)

W zeszły poniedziałek wysłałam moją pierwszą pocztówkę do Niemiec i już kilka dni później dostałam świąteczną pocztówkę z pozdrowieniami prosto z Norwegii. Whoop! Whoop! Happy day! :)


Po za tym to obijam się. Taka tam zimowa chandra. Na domiar złego jutro poniedziałek bleee...Nic się nie chce. Ale najlepszym lekarstwem na taki stan jest działanie, więc zaraz zabieram się za jakieś prasowanie czy coś w ten deseń.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz