Wciąż jesteśmy sfrustrowani
coś nam w dupie strzyka
Wciąż nadęci, niewyspani
tak życie umyka
Co na lepsze mogę zmienić?
Pytam siebie szczerze
I codziennie coś próbuję
zrobić w dobrej wierze
Wymyśliłam sposób taki
by codziennie rano
mówić sobie co takiego
nam od Boga dano
I od razu po tym jakoś
pozytywnie czuję
życie płynie, nie ucieka
i się nie frustruję :)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz